Plotki nad plotkami i JUBILEUSZ!

Ja chyba zaraz zwariuję - tak mówię sobie dziś i wcześniej... Docierają do mnie ploteczki o śmierci Macieja Musiała. I tak jedna za drugą... Pisze niestworzone rzeczy. Zanim dotarły do mnie te informacje z MSP dowiedziałem się również o tym kiepskim żarcie na innych stronach o gwiazdach. Potem na MSP i działo się co opisałem wyżej ;-p

Dlaczego Maciek się zabił? Bo musiał!

Taki żarcik Natalki. To po prostu hejter w swej wyobraźni uśmiercił go i potem zadzwonił do TVN24, gdzie telewizja na pasku podała fałszywe informacje o jego śmierci ( możliwe,że te zdjęcie z ,,paska" to fotomontaż ) ale skoro pojawił się w Głos Polski (The Voice of Poland) to potwierdza to, że żyje i nic mu nie jest. A po za tym gdyby umarł to co chwila stacje informacyjne zaczęły by o tym gadać i puszczali by pogrzeb ( podobnie było 2 lata temu, po samobójstwie Andrzeja Leppera puszczali informacje o tym oraz pogrzeb na żywo ) i pewnie na pogrzebie pojawił by się tłum oraz sławni ludzie. Ale to tylko plotka hejtera. Ciekaw jestem, czy odnajdą tego hejtera i na pewno będzie sprawa karna.

JUBILEUSZ!

Otóż blog ma już 50 postów! To dużo bardzo dobiliśmy! Mam nadzieję,że do grudnia zdobędziemy więcej postów!

Biegi 

i niemiły incydent...

Otóż dzisiaj odbyły się biegi, wiecie zresztą, że wiele miast i wiosek obchodzi Święto Niepodległości bieganiem. Natalka brała w tym udział. Nieźle biegła, nie była ostatnia! Z mojej klasy tylko 3 osoby. Ja byłem na widowni.

Incydent

Niestety, ale ktoś ( nie wiem czy to dorosły, czy dziecko ) zasłabł w czasie biegów. Policja, przypadkowi ludzie zajęli się nim. Przyjechała karetka. Zabrali go. Później, gdy były wyniki, pan powiedział, że ktoś dochodzi do siebie w szpitalu.